Szanowni Państwo

Strona ma charakter wyłącznie informacyjny.

Informujemy, że w żaden sposób nie pośredniczymy w kontakcie z klinikami czy jakimkolwiek innym podmiotem którego dane kontaktowe znajdują się na niniejszej stronie.

Zainteresowanych prosimy o bezpośredni kontakt z daną osobą, firmą czy organizacją.

Informujemy również, że nie uzyskujemy żadnych korzyści majątkowych z umieszczenia w/w informacji na naszej stronie.

 Jeśli masz kłopoty ze zdrowiem, na naszej stronie znajdziesz wskazówki, jak rozwiązać wiele problemów zdrowotnych, stosując racjonalny sposób odżywiania i prowadząc właściwy tryb życia.
Jest ona niezbędna w sytuacji, gdy lekarz zaleci Ci dietę. Potrawy dietetyczne nie muszą być wcale niesmaczne i monotonne, chociaż tak się powszechnie uważa. Przekona Cię o tym kilkaset oryginalnych przepisów kulinarnych, zgodnych z zasadami współczesnej dietetyki.
Na kolorowych zdjęciach pokazano, jak podawać te dania, aby były nie tylko zdrowe i smaczne, ale także atrakcyjnie wyglądały na stole.
Poruszymy również temat związany z nałogiem palenia tytoniu.

Palenie tytoniu nie jest zwyczajnym zjawiskiem. Po pierwsze, papierosy są jedynym legalnie sprzedawanym na całym świecie produktem o udowodnionym działaniu rakotwórczym. Po drugie, nowotwory złośliwe czy zawał serca spowodowane paleniem to choroby, których można uniknąć, a na które sami się skazujemy paląc papierosy. Po trzecie, miliony palących Polaków to zwyczajni, normalni ludzie, którzy są uzależnieni. I niestety ich uzależnienie od nikotyny prowadzi do zniewolenia. Dlatego, mimo że 80% z nich deklaruje, że chce rzucić palenie, często nie potrafią tego zrobić.

Palenie papierosów przypomina rosyjską ruletkę - nikt z biorących udział w grze nie jest bezpieczny, zawsze ktoś musi zginąć... Jedyne pytania to, kto i kiedy? W Polsce wśród "przegrywających " młodych mężczyzn (30-50 lat), co drugi jest ofiarą palenia. Każdy palacz, który chce żyć lepiej i dłużej, powinien rzucić palenie. Każdy palacz może to zrobić, większość eks-palaczy twierdzi, że aby przestać palić, wystarczy tylko chcieć. Najtrudniej jest zacząć zrozumieć, że palenie jest biologicznym nonsensem.

Wygrywa każdy, kto rzuci palenie. I Ty możesz wygrać zdrowie, pieniądze, poczucie zwycięstwa, wolność i bezpieczeństwo. Mam nadzieję, że rady zawarte na tej stronie, pomogą Ci szczęśliwie przejść na „drugą stronę". Są one oparte na doświadczeniach terapeutów i instytucji z całego świata pomagających od wielu lat palącym rozstać się z nałogiem.

Pamiętaj, ze nie jesteś sam. Tylko nie pal. Rzuć palenie razem z nami !

--------------------------------------------------------------------------------------------------

Utrzymanie dobrego stanu zdrowia jest złożonym procesem. Istnieje kilka czynników, które wpływają na stan naszego zdrowia. Aby cieszyć się dobrym zdrowiem, powinniśmy pamiętać, że składa się na nie kilka aspektów – emocje, kondycja fizyczna oraz funkcjonowanie w społeczeństwie.
Postaramy się przedstawić wszystkie sposoby, dzięki którym będą mogli Państwo cieszyć się zdrowiem i radością z życia.

Szczęście rodzinne, zachowanie dobrego zdrowia oraz uczciwe życie to najczęściej wymieniane przez Polaków wartości, którymi kierują się w życiu. Z badań CBOS wynika, iż zdrowie, znajdujące się od lat w czołówce wartości, coraz bardziej zyskuje na znaczeniu, przynajmniej na poziomie deklaracji. Natomiast jak wygląda rzeczywistość, można zaobserwować na co dzień, przyglądając się rodakom przechadzającym się ulicami, znajomym i rodzinie, czy też nam samym. Czyniąc takie obserwacje można odnieść wrażenie, że Polacy wcale nie wiedzą, jak dbać o zdrowie, które podobno jest dla nich tak ważne. Wszechobecne papierosy i alkohol, jedzenie byle czego i byle gdzie, aktywność fizyczna sprowadzająca się do wciskania guzików na pilocie od telewizora – to najczęstsze grzechy przeciwko zdrowiu popełniane przez Polaków. Skutki? Otyłość, alergie, nadciśnienie, problemy z układem trawiennym, złe samopoczucie psychiczne, ciągłe odczuwanie zmęczenia… Brzmi znajomo, prawda?

Życie we współczesnym świecie nie sprzyja zachowaniu dobrego zdrowia. Zwłaszcza osoby żyjące w miastach skarżą się na rozmaite dolegliwości związane z szybkim i stresującym trybem życia. Ponadto wśród wrogów zdrowia można wymienić spożywanie coraz bardziej przetworzonej żywności oraz chroniczny brak ruchu, które są głównymi przyczynami otyłości. Nadwaga, oprócz oczywistego złego samopoczucia spowodowanego mało estetycznym wyglądem, prowadzi do chorób wielu narządów. Otyłość to plaga nowoczesnych, rozwiniętych społeczeństw. Jest chorobą cywilizacyjną, której na szczęście można wcześnie zapobiec. Trzeba się tylko nauczyć, jak się zdrowo odżywiać, aby do niej nie dopuścić. No i jeszcze otworzyć swoje serce na aktywność fizyczną wykraczającą nieco swym zakresem od przejechania się samochodem po bułki do sklepu. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne.

Jak dbać o zdrowie, to kompleksowo. Samo zdrowe odżywianie nie wystarczy. Tak samo jak dla zachowania zdrowia nie wystarczy samo uprawianie sportu. Faktem jest jednak, że największe spustoszenie w organizmie czyni niewłaściwa dieta. Dlatego warto poznać kilka prostych zasad, jak zdrowo się odżywiać. Większość osób uważa, iż zdrowe odżywianie jest równoznaczne z jedzeniem niesmacznych potraw bazujących na sałacie i otrębach. To nieprawda. Zdrowe odżywianie zakłada urozmaicanie diety – tylko jedzenie różnych pokarmów dostarcza niezbędnych witamin i innych składników odżywczych. Można więc jeść wszystko pod warunkiem, że nie jest w znaczący sposób przetworzone przez człowieka. Dlatego polecamy sklepy ze zdrową żywnością. Pamiętajmy: przetworzone znaczy zubożone w składniki odżywcze i wzbogacone o puste kalorie prowadzące wprost do otyłości. Również jedną z ważniejszych zasad mówiących, jak się zdrowo odżywiać, jest ta dotycząca częstego przyjmowania pokarmów, ale w małych ilościach. Nie dotyczy to oczywiście słonych przekąsek, jak chipsy czy paluszki, oraz batoników. Ponadto trzeba pamiętać, że najważniejszym posiłkiem dnia wcale nie jest obiad, ale śniadanie – to ono jest naszym paliwem na cały dzień. Przy czym śniadanie nie może się składać z kawy i z papierosa, ale z produktów mlecznych i zbożowych będących źródłem cukrów, białka i witamin. Dla tych z Was, którzy za wytyczną zdrowej żywności stawiają żywność naturalnego pochodzenia, polecamy sklepy zaopatrujące się tylko i wyłącznie w żywność ekologiczną.

Wśród zasad dotyczących tego, jak dbać o zdrowie, znajduje się regularne uprawianie sportu lub w ogóle podejmowanie aktywności fizycznej. Zachowaniu zdrowia sprzyja niemal każda forma ruchu – zwykły półgodzinny spacer potrafi zdziałać cuda dla organizmu. Dlatego nie powinniśmy unikać ruchu. Badania są zatrważające – Polacy są mistrzami w unikaniu aktywności fizycznej. Zwłaszcza ci zmotoryzowani, którzy używają samochodów nawet wtedy, gdy do sklepu mają kilkaset metrów! A więc zapewne nawet szybciej znaleźliby się w sklepie używając własnych nóg.
Trzeba pamiętać, że zdrowie jest jedno – stanowi pewien kapitał, który dostajemy tylko raz i wyłącznie od nas zależy, jak go wykorzystamy. Jeśli będziemy mądrze dysponować tym kapitałem, profitów starczy nam na całe długie życie.

 Profilaktyka

Jest to szereg działań mających na celu zapobieganie chorobie bądź innemu niekorzystnemu zjawisku zdrowotnemu przed jej rozwinięciem poprzez kontrolowanie przyczyn i czynników ryzyka. Polega ona na zapobieganiu poważniejszym konsekwencjom choroby poprzez jej wczesne wykrycie i leczenie. Celem prewencji jest podjęcie szybkich i skutecznych działań przywracających zdrowie. Ma ona również na celu zahamowanie postępu lub powikłań już istniejącej choroby, dzięki temu prowadzi do ograniczenia niesprawności i inwalidztwa. Istotnym elementem również jest zapobieganie powstawaniu niekorzystnych wzorów zachowań społecznych, które przyczyniają się do podwyższania ryzyka choroby.

Wyróżnia się następujące fazy prewencji:

• wczesna - utrwalenie prawidłowych wzorców zdrowego stylu życia i zapobieganie szerzeniu się niekorzystnych wzorców zachowań w odniesieniu do osób zdrowych
• pierwotna - zapobieganie chorobie poprzez kontrolowanie czynników ryzyka w odniesieniu do osób narażonych na czynniki ryzyka
• wtórna - zapobieganie konsekwencjom choroby poprzez jej wczesne wykrycie i leczenie, np. badania skriningowe mające na celu wykrycie osób chorych
• trzeciorzędowa - zahamowanie postępu choroby i ograniczenie powikłań

Prowadzenie działań profilaktycznych przynosi w krótszej lub dłuższej perspektywie czasowej wymierne korzyści dla społeczeństwa w postaci:

1.    Poprawy świadomości zdrowotnej populacji.
2.    Zwiększenia zaangażowania społecznego.
3.    Poprawy stanu zdrowia ludności.
4.    Zwiększenia wykrywalności chorób we wczesnym stadium rozwoju.
5.    Zmniejszenia ilości osób z powikłaniami chorób i trwałym inwalidztwem.
6.    Zmniejszenia liczby zachorowań i zgonów.
7.    Zmniejszenia absencji chorobowej.
8.    Obniżenia kosztów leczenia.
9.    Mniejszych strat finansowych (zasiłki chorobowe, straty produkcyjne).

Zdrowie kobiet

 

Kobieta i mężczyzna mają różne rytmy biologiczne. Zapotrzebowanie na witaminy i składniki mineralne u mężczyzn jest stałe, natomiast u kobiet zmienia się cyklicznie. Jest to związane z comiesięcznym procesem owulacji i miesiączkowania. Z tego powodu kobiety powinny przyjmować witaminy i minerały w odpowiednich proporcjach w zależności od fazy cyklu.
Samopoczucie wielu kobiet zmienia się w zależności od tego, czy znajdują się przed, w czasie, czy po miesiączce. Na kilka dni przed menstruacją mogą pojawić się niedobory witamin z grupy B i magnezu, które są jedną z przyczyn występowania zespołu napięcia przedmiesiączkowego tzw. PMS (Premenstrual Syndrome). Objawy tego syndromu dotyczą sfery psychicznej (rozdrażnienie i nerwowość) i fizycznej (np. bóle i zawroty głowy, zaparcia, nudności). Wiele kobiet przybiera w tym czasie na wadze, skarży się na problemy z cerą i włosami.

Dolegliwości związane z zespołem napięcia przedmiesiączkowego pojawiają się cyklicznie nawet na 10 dni przed menstruacją. Z reguły ustępują pierwszego dnia krwawienia. Klasyczne objawy PMS występują u 5 do 8 % kobiet, natomiast aż 90% odczuwa dolegliwości związane z tym zespołem. Mężczyźni przekornie twierdzą, że "przypadłość" ta dotyczy 100 % przedstawicielek płci pięknej.
Z powodu comiesięcznej niedyspozycji kobiety ograniczają swoją aktywność zawodową, cierpią także na tym ich relacje z rodziną i przyjaciółmi. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że przyczyną tych dolegliwości mogą być niedobory witamin i minerałów. Na straty tych niezbędnych składników narażone są przede wszystkim kobiety prowadzące intensywny tryb życia. Czynnikiem sprzyjającym powstawaniu niedoborów witamin z grupy B i magnezu jest również przyjmowanie doustnych środków antykoncepcyjnych.

Warto stosować suplementację witamin i minerałów preparatami opracowanymi specjalnie dla kobiet. Ich skład jest dopasowany do zmiennych potrzeb kobiety w czasie cyklu miesiączkowego. Witaminy i związki mineralne pomagają zachować dobrą formę niezależnie od fazy cyklu, zwalczają objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego, a przy tym dostarczają energii i sił witalnych.

Radośni ludzie żyją dłużej !

Wyniki dużego badania wykazują, że ludzie szczęśliwi, ze schorzeniami kardiologicznymi mają 20% większą szansę 11-letniego przeżycia niż podobni chorzy niezadowoleni z życia. Pozytywne emocje mogą potencjalnie wydłużyć życie ludzi – doniosła Beverly Brummett z Duke University Medical Center w Durham na spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Psychosomatycznego.
Związek stanu emocjonalnego z chorobami serca nie jest tajemniczy, można go bowiem uzasadnić mechanizmami biologicznymi a także tłumaczyć dobrymi przyzwyczajeniami oraz sympatycznymi kontaktami towarzyskimi, które korzystnie wpływają na stan zdrowia. Brummett poddała 11 letniej obserwacji dużą grupę ludzi z chorobami serca. Nawet biorąc pod uwagę stopień zaawansowania choroby oraz kluczowe czynniki takie jak palenie papierosów, które mogą skracać długość życia, pogodni chorzy mają 20% większe przeżycie.
Nie jest konieczny ciągły stan szczęścia ale kluczowym jest unikanie emocjonalnych dołów. U szczęśliwych ludzi jest mniejsze prawdopodobieństwo syntetyzowania i uwalniania dużych ilości hormonów stresu jak kortyzol, mówią kardiolodzy. Wyrzut tych hormonów uniemożliwia prawidłowe rozszerzanie się naczyń wieńcowych, zwiększa zdolności prozakrzepowe krwi. Ryzyko zwiększają również indukowane stresem: wysokie ciśnienie tętnicze krwi i przyspieszona czynność serca.
Nieszczęśliwi, izolujący się ludzie są mniej skłonni zażywać przepisane im leki, zdrowo się odżywiać i być aktywnymi fizycznie. Badanie Mary Whooley z Veterans Administration Medical Center w San Francisco wykazało, że objawy depresji obniżają jakość życia chorych w stopniu większym niż choroba serca.
W ostatnich latach lekarze i społeczeństwo nabiera przekonania, że emocje mogą przyczyniać się do rozwoju chorób serca, często jednak pacjenci nie uświadamiają sobie tego przed wystąpieniem objawów choroby.

Czy zdrowa dieta chroni przed zmarszczkami ...

Okazje się, że do zachowania młodości niekoniecznie trzeba używać drogich kosmetyków i kuracji. Zdrowe pożywienie zawierające dużo owoców, warzyw i tłuszczów nienasyconych potrafi równie dobrze chronić przed zmarszczkami, wzmacniając ochronę skóry przed szkodliwym działaniem słońca.
Wnioski takie płyną z ostatnich międzynarodowych badań, których wyniki opublikowano w Journal of the American College of Nutrition.
W trakcie badań naukowcy stwierdzili, że zarówno osoby jasno- i ciemnowłose, które zdrowo się odżywiały, rezygnując np. z masła, czerwonego mięsa i słodyczy, były znacznie mniej podatne na powstawanie zmarszczek. Dotyczyło to zarówno mieszkańców Australii narażonych na silne działanie słońca jak i Szwedów, gdzie promieniowanie słoneczne jest znacznie słabsze. Porównano również wpływ diety na stan skóry u osób o jasnej karnacji i włosach z mieszkańcami Grecji, gdzie przeważają ludzie o ciemnej karnacji.
Naukowcy z Monash University w Melbourne przebadali prawie 400 osób w wieku 70 lat i więcej. Ochronne działanie odpowiedniej diety potwierdzono nawet wtedy, gdy ludzie ci palili papierosy, które również stanowią jeden z czynników przyspieszających starzenie się skóry.
Naukowcy uważają, że zdrowotny efekt na skórę, jaki wywiera dieta zawierająca dużo owoców, warzywa liściaste i strączkowe oraz gruboziarnisty chleb, związany jest z obecnością antyoksydantów takich jak witaminy A, C i E które działają ochronnie i powstrzymują starzenie się skóry. Podobny proces prawdopodobnie zachodzi przy spożywaniu oleju z oliwek.

Tłuszcz - czy jest nam potrzebny?      

Najnowsze badania prowadzone przez naukowców z Cancer Center w Tampa podają, że zwiększanie masy ciała u kobiet powyżej 30 lat wraz z występowaniem otyłości brzusznej (nadmiar tłuszczu gromadzi się w okolicy tali) zwiększa ryzyko śmierci z powodu raka piersi.
Przez 10 lat naukowcy obserwowali 166 pacjentek z pierwotnym rakiem piersi. Aż 50% badanych umarło w trakcie tego okresu. Znaleziono dwa czynniki mające wpływ na zaistniałą sytuację - zwiększenie masy ciała w wieku 30 lat i gromadzenie tłuszczu w okolicy brzusznej.
Badano również inne cechy mogące mieć wpływ na śmiertelność obserwowanych kobiet jak procentowa zawartość czy rozmieszczenie tłuszczu w ciele, jednak nie wykazano znaczącej zależności.
Powyższe badania jasno wskazują na dominujący wpływ otyłości brzusznej i rosnącej masy ciała po 30 roku życia. Naukowcy twierdzą, że te czynniki ryzyka mogą być zredukowane dzięki odpowiedniej diecie i ćwiczeniom fizycznym proponowanym kobietom z rakiem piersi. Dodatkowo kontrola masy ciała mogłaby mieć znaczący wpływ na umieralność związaną z chorobami takimi jak cukrzyca, czy choroby układu krążenia.
Wcześniejsze badania wykazywały również, że kobiety z otyłością brzuszną miały większe ryzyko rozwoju także raka macicy, pęcherzyka żółciowego, nadciśnienia i miażdżycy. Ryzyko porównywalne było z tym na jakie narażone są osoby z insulinoopornością i cukrzycą insulinoniezależną.
Przedstawione wyniki wskazują na bardzo istotną rolę utrzymywania prawidłowej masy ciała oraz wczesnego wykrywania typu brzusznego otyłości. WHR - współczynnik talia - biodra określający właśnie typ otyłości mógłby pomóc lekarzom (ginekologom) w określeniu stopnia ryzyka u danej pacjentki.

Nasze łóżko...

Łóżko powinno nam służyć  jako miejsce do spania i ewentualnych igraszek z partnerem. Jak często jednak łóżko staje się niemym obserwatorem naszych zmagań z bezsennością? Czy znacie to uczucie? Godziny udręki przeleżane bez zmrużenia oka? Wlokące się minuty beznadziejnego oczekiwania na sen?

Wyniki ostatnio przeprowadzonych badań są alarmujące. Ponad połowa Polaków po 30 roku życia ma problemy ze snem. Trudności łóżkowe w tym wypadku to przede wszystkim: częste budzenie w nocy, budzenie się nad ranem i problem z ponownym zaśnięciem, uczucie zmęczenia po przebudzeniu, trudności z zasypianiem i koszmary senne. Aż 25 proc. dorosłych Polaków regularnie nie dosypia. Na problemy ze snem częściej skarżą się kobiety.

 Nic nie dzieje się bez przyczyny. Czy zastanawiałeś się co może być przyczyną Twoich problemów ze snem? Do najczęstszych należą: stres i problemy życiowe. Aż połowa osób pytanych o przyczyny swojej bezsenności wymienia właśnie te dwa. Tak, tak – czy pamiętamy, jak myśląc intensywnie o swoich kłopotach, nie zasypialiśmy prze całą noc? Kolejny powód to wszelakie dolegliwości bólowe i problemy zdrowotne. Dalej – nieprzyjazne miejsce do snu, nieregularna praca i inne.
Stres to jeden z największych wrogów zdrowego snu. Nieumiejętność aktywnej relaksacji i zrzucania napięcia to nasze poważne niedopatrzenie.
Wbrew pozorom, ma duże znaczenie, gdzie kładziemy głowę do spoczynku. Niewietrzona sypialnia, źle dobrana wysokość poduszki, hałas otoczenia, krzywe i przysłowiowo skrzypiące łóżko zmniejszają komfort naszego snu.
Niestety - wiele leków, które zażywamy może powodować zaburzenia snu.
Silny głód, jak również przejedzenie dobrze na sen nie działają. Powód? Sprzyjają częstemu budzeniu się w nocy, a niektórzy twierdzą, że powodują koszmary senne...

Czy brak snu jest szkodliwy ? 

 

Żarty żartami, ale brak snu może mieć swoje poważne konsekwencje. Niedobór i niewłaściwa higiena snu może powodować osłabienie pracy układu odpornościowego, spowolnienie szybkości reakcji, zwiększa prawdopodobieństwo rozwoju chorób serca, cukrzycy, sprzyja nadwadze i otyłości. Osoby niedosypiające są rozdrażnione, mają problem z koncentracją, pamięcią, miewają halucynacje.

Postraszyliśmy, a teraz zastanówmy się jak wrócić do zdrowego, odżywczego snu.

1. Poszukaj winowajcy.
   Przede wszystkim spróbuj znaleźć przyczynę swoich problemów ze snem. Może jest to niewygodne łóżko, wypijany wieczorem koniaczek czy kawa, nadmierny stres, coś innego? Poznanie przyczyny – to już połowa drogi do sukcesu.
2. Zadbaj o odpowiednią higienę snu.
   Bez nabrania odpowiednich przyzwyczajeń, walka z bezsennością może okazać się nieefektywna. Powinniśmy dbać o tę samą porę udawania się na spoczynek i wstawania. Sypialnia powinna być przewietrzona, odizolowana od hałasu o stałej, komfortowej dla nas temperaturze. Przed pójściem spać należy unikać działań i używek aktywizujących np. kofeiny, alkoholu, ćwiczeń. Należy wystrzegać się drzemek w ciągu dnia. Łóżko powinno nam służyć tylko do spania (ew. seksu) – nigdy do jedzenia, oglądania telewizji czy filmów, czytania, uczenia itp.  Uaktywnijmy skojarzenie: „kładę się na łóżku tzn. będę spać”.
3. Sięgnij po skuteczne preparaty pochodzenia naturalnego.
   W aptece dostępne są leki pochodzenia naturalnego o udowodnionej w badaniach klinicznych skuteczności - np. Lunapret®.  Na rynku dostępne są leki zawierające różne mieszanki składników, lecz tylko: wyciąg z waleriany i wyciąg z szyszek chmielu okazują się być skuteczne w niwelowaniu wszystkich objawów bezsenności. Inne preparaty zawierające różne składniki o działaniu nasennym to np. Hova czy Kalms.
4. Skonsultuj się z lekarzem.
   Jeżeli mimo poprawy warunków, w których śpisz, wciąż masz problemy ze swoim snem – nie wahaj się skonsultować z lekarzem. Czasami zaburzenia spoczynku mogą być objawem groźnych dla zdrowia chorób jak np. stwardnienia rozsianego, schorzeń mózgu i innych.

Karmienie piersią - nadwaga

Nadwaga coraz częściej dotyka nastolatków. Jest to zjawisko bardzo niebezpieczne, gdyż zwiększa ryzyko wystąpienia otyłości w późniejszym życiu, a także wiąże się z większym zagrożeniem zgonem. Pojawiają się badania wskazujące na rolę karmienia piersią w zmniejszaniu ryzyka rozwoju otyłości wśród nastolatków.

Doktor Matthew W. Gillman z Harvard Medical School badał związek między sposobem karmienia niemowlaka (piersią lub z użyciem sztucznych mieszanek) a wystąpieniem otyłości w wieku młodzieńczym. Wyniki analizy opublikowano na łamach majowego wydania czasopisma JAMA.
W ramach ogólnokrajowego badania zbierano dane na temat 15 tys. dzieci w wieku 9-14 lat. Gromadzono informacje dotyczące diety, aktywności fizycznej oraz wzrostu i wagi. Rodzice odpowiadali na pytania odnośnie sposobu karmienia w okresie niemowlęctwa.
Okazało się, że w badanej populacji prawie połowa była karmiona piersią przez co najmniej 7 miesięcy, a znaczna część (30%) mniej niż 3 miesiące. W wieku 9-14 lat u 5% dziewcząt i 9% chłopców obserwowano nadwagę.
Analiza zebranych danych ujawniła, że dzieci, których dieta w okresie niemowlęcym w większym stopniu opierała się na karmieniu naturalnym miały mniejsze ryzyko wystąpienia nadwagi w wieku szkolnym w porównaniu z tymi, które dostawały głównie sztuczne mieszanki. Dłuższe karmienie mlekiem matki również ma działanie chroniące przed nadwagą.
Wyniki tego badania pokazują, że jest jeszcze jeden argument wskazujący na korzyści z karmienia piersią. Wiadomo, że mleko kobiece zawiera przeciwciała i chroni przed wystąpieniem wielu chorób. Nie należy zapominać o tworzeniu się podczas karmienia więzi uczuciowej pomiędzy matką a dzieckiem. I okazuje się, że mleko kobiece może jeszcze zapobiegać wystąpieniu nadwagi.

                                                           Aktywność wśród dzieci 

 

Zdaniem naukowców z Harvard School of Public Health dzieci mają wyraźną skłonność do postrzegania własnej aktywności fizycznej jako trwającej dłużej niż to jest w istocie. Prawdopodobnie ma to związek z nieustannie nasilającym się problemem otyłości wśród dzieci. Jak podaje Narodowy Instytut Zdrowia obecnie w Stanach Zjednoczonych jest 10 milionów otyłych dzieci i szacuje się, że w ciągu najbliższych 20 lat liczba ta ulegnie podwojeniu. Zgodnie z zaleceniami lekarzy dzieci powinny poświęcać na aktywność ruchową około 60 minut ( trzy razy w tygodniu po 20 minut).

Badania dowodzą istnienia ogromnych rozbieżności pomiędzy zaleceniami a stylem życia- dzieci preferują w czasie wolnym oglądanie telewizji, gry komputerowe. Stan ten nasila się w skutek tego, że rodzice niechętnie zgadzają się na przebywanie dzieci poza domem.
Skutkiem braku wystarczającej dawki ruchu jest wzrost ryzyka otyłości oraz chorób serca i nowotworów.